DiscusForum.adamn.pl:

[Łukasz]

Witam.

Przedstawiam swoją hodowlę nicieni mikro na wodzie.

Co nam potrzebne?
- zwykły słoik
- płatki owsiane górskie
- woda

Do słoika wsypujemy 1-2cm płatków owsianych i zalewamy wodą tak aby zakrywała płatki na jakieś 0,5cm, do tego dajemy porcję zarodową węgorków w ilości 1 łyżeczki do herbaty (im większa porcja zarodowa, tym szybciej można zacząć pozyskiwać robaki i skarmiać nimi narybek).

Zaczynamy skarmiać narybek robakami, gdy widzimy, że na ściankach słoja jest ich wystarczająco dużo. W celu pozyskania możemy się posłużyć pędzelkiem lub najzwyklej w świecie palcem (na pędzelek więcej i łatwiej się nabiera).

Hodowlę należy co jakiś czas odświeżyć, zazwyczaj po 4 tygodniach, choć wszystko zależy od temperatury otoczenia w jakiej przechowujemy robaki. Do tego, czy już należy odświeżyć hodowlę najlepiej posłużyć się nosem - jeżeli zapach jest ostry, znak to, iż nadszedł już czas.

Skąd dostać porcję zarodową?
- można kupić przez internet
- prościej będzie jednak dostać od zaprzyjaźnionego akwarysty

Węgorki na filmie w kropli wody:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=UK-WWywyz08[/youtube]

Witam.

Przedstawiam swoją hodowlę nicieni mikro na wodzie.

Co nam potrzebne?
- zwykły słoik
- płatki owsiane górskie
- woda

Do słoika wsypujemy 1-2cm płatków owsianych i zalewamy wodą tak aby zakrywała płatki na jakieś 0,5cm, do tego dajemy porcję zarodową węgorków w ilości 1 łyżeczki do herbaty (im większa porcja zarodowa, tym szybciej można zacząć pozyskiwać robaki i skarmiać nimi narybek).

Zaczynamy skarmiać narybek robakami, gdy widzimy, że na ściankach słoja jest ich wystarczająco dużo. W celu pozyskania możemy się posłużyć pędzelkiem lub najzwyklej w świecie palcem (na pędzelek więcej i łatwiej się nabiera).

Hodowlę należy co jakiś czas odświeżyć, zazwyczaj po 4 tygodniach, choć wszystko zależy od temperatury otoczenia w jakiej przechowujemy robaki. Do tego, czy już należy odświeżyć hodowlę najlepiej posłużyć się nosem - jeżeli zapach jest ostry, znak to, iż nadszedł już czas.

Skąd dostać porcję zarodową?
- można kupić przez internet
- prościej będzie jednak dostać od zaprzyjaźnionego akwarysty

Węgorki na filmie w kropli wody:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=UK-WWywyz08[/youtube]

[A!icja]

I ode mnie :



Na ściankach słoika:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=7N0WWpSO_KA&feature=youtu.be[/youtube]

Pozdro

[Dun]

a czy słoik szczelnie zakręcacie?

[Łukasz]

Nie, przecież by się podusiły.

Nie, przecież by się podusiły.

[Dun]

No to robie otworki w pokrywkach;p

[Łukasz]

No pasowałoby

No pasowałoby

[A!icja]

Ja tam swoje zaniosłam do piwnicy a tam sobie zdechły od zimna
To był odgórny rozkaz ehhh

[Dun]

to w jakiej temp. padają?

i czy na pewno wystarczą płatki czy wzbogacić trochę mieszankę ?

[MiroR]

[Łukasz]

[MiroR]

[Łukasz]

Dobra, to może trochę o samym żywieniu i co można, a czego nie można, jak i kiedy podawać.

Co do nicieni mikro, to JEST TO POKARM DLA NARYBKU! dla larw właściwie, dla maleńkich rybek co mają 1 centymetr długości. To by było po pierwsze, a po drugie.

To trza sobie w głowie odpowiedzieć na proste pytanie, kto i w jakim wieku może jeść wszystko i nie utyć?

Młody organizm, czy stary?

Jak człowiek wchodzi w wiek adolescencji, to śrutuje co leci i rośnie, a taki co już jest dorosły, to jak przyśrutuje, to co się z nim stanie? otłuszczenie organizmu, organów etc.

Tak samo masz z rybami, mała i młoda ryba żre co popadnie i rośnie, bo poziom hormonów w jej organizmie jest wysoki więc wszystko idzie w budowanie organizmu, a jak stara, to już tylu hormonów nie wytwarza, wiec i żarcia mniej potrzebuje i wtedy takie ryby trza karmić rozważnie i z głową żeby ich nie otłuścić. Dlatego nie można szaleć z żarciem jak się ma stare ryby.

Ryba jak świnia, jak zdrowa, to zeżre co jej wrzucisz, bez opamiętania się, że już jej wystarczy.

Dobra, to może trochę o samym żywieniu i co można, a czego nie można, jak i kiedy podawać.

Co do nicieni mikro, to JEST TO POKARM DLA NARYBKU! dla larw właściwie, dla maleńkich rybek co mają 1 centymetr długości. To by było po pierwsze, a po drugie.

To trza sobie w głowie odpowiedzieć na proste pytanie, kto i w jakim wieku może jeść wszystko i nie utyć?

Młody organizm, czy stary?

Jak człowiek wchodzi w wiek adolescencji, to śrutuje co leci i rośnie, a taki co już jest dorosły, to jak przyśrutuje, to co się z nim stanie? otłuszczenie organizmu, organów etc.

Tak samo masz z rybami, mała i młoda ryba żre co popadnie i rośnie, bo poziom hormonów w jej organizmie jest wysoki więc wszystko idzie w budowanie organizmu, a jak stara, to już tylu hormonów nie wytwarza, wiec i żarcia mniej potrzebuje i wtedy takie ryby trza karmić rozważnie i z głową żeby ich nie otłuścić. Dlatego nie można szaleć z żarciem jak się ma stare ryby.

Ryba jak świnia, jak zdrowa, to zeżre co jej wrzucisz, bez opamiętania się, że już jej wystarczy.

[MiroR]

Dzięki za wyczerpujące informacje.
Jak dorobię się młodych to założę hodowlę nicieni