DiscusForum.adamn.pl Strona Główna  
      FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Zaloguj     


Poprzedni temat «» Następny temat
Da się wyleczyć wiciowce oto jest pytanie
Autor Wiadomość
bosak 
Paletki są cudem natury


Imię: Marcin
Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 07 Lis 2013
Posty: 782
Skąd: Muszyna
Wysłany: 2016-04-19, 23:46   Da się wyleczyć wiciowce oto jest pytanie

UWAGA
Wydzielony TEMAT z wątku:
http://www.discusforum.ad...=2346&start=435
Adam
-------------------------------------------------




darek-j napisał/a:
troche sapały przy 35 stopniach

bezsens męczyć ryby. Już pisano o tym że to zbędne te temperaturki
_________________
Paletki są cudem natury:)
Ostatnio zmieniony przez adamn 2016-05-09, 19:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
bosak 
Paletki są cudem natury


Imię: Marcin
Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 07 Lis 2013
Posty: 782
Skąd: Muszyna
Wysłany: 2016-04-20, 09:55   

:-)
_________________
Paletki są cudem natury:)
Ostatnio zmieniony przez bosak 2016-04-20, 09:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-04-20, 10:03   

bosak napisał/a:

bezsens męczyć ryby. Już pisano o tym że to zbędne te temperaturki

A skąd takie informacje z kosmosu? Może jakaś publikacja, może jakiś namiar na wątek na tym FORUM, gdzie o tym pisano. Potem się biorą opinie o niemożliwości wyleczenia do cna dyskowca jak takie brednie się głosi.
Kto pisał?
Gdzie pisał?
Jak pisał?
Długa droga przed Tobą wybrukowana kocimi łbami i wyrwami co koła urywają w samochodach.

Gdyby tu zamiast temperatury było napisane o kąpieli w soli przykładowo to owszem miało by to sens a tak kicha i metr bagna pod akwarium. No ale ucz się ucz bo nauka to potęgi klucz.

Gdyby w przepisie zamiast metronidazolu po 250 mg były tabletki 500 mg dopochwowe to owszem miało by to sens. No bo jak tabletkę wsadzić rybie w pochwę? No ale tak niektórzy proponowali stosować :idea:
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
darek-j 


Imię: Darek
Wiek: 53
Dołączył: 11 Sie 2015
Posty: 356
Skąd: czechowice-dziedzice
Wysłany: 2016-04-20, 10:12   

adamn napisał/a:
No bo jak tabletkę wsadzić rybie w pochwę?


Takie pytanie dostałem od pani w aptece jak przyszedłem z receptą od weta i metro 500 mg z dopiskiem dla ryb :mrgreen: po za tym te czopki mają dodatek ułatwiający użycie . ;-)
_________________
Pozdrawiam Darek
 
 
Dun 

Imię: Marek
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 392
Skąd: Otwock
Wysłany: 2016-04-20, 10:20   

Darku opisz swoje doświadczenia ;-)
 
 
bosak 
Paletki są cudem natury


Imię: Marcin
Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 07 Lis 2013
Posty: 782
Skąd: Muszyna
Wysłany: 2016-04-20, 10:38   

adamn napisał/a:
A skąd takie informacje z kosmosu?

poczekaj cierpliwie aż Łukasz zabierze głos w tym temacie.
_________________
Paletki są cudem natury:)
 
 
 
Łukasz 

Imię: Łukasz
Pomógł: 2 razy
Wiek: 39
Dołączył: 29 Lis 2015
Posty: 132
Skąd: stąd
Wysłany: 2016-04-20, 11:18   

Co Ty bosak temperatura jak temperatura, działa tak samo jak metro, a najlepiej się sprawdza w terapii kombinowanej - temperatura, metro, temperatura, metro (metro do żarcia). Jest z nią inny problem, ryba musi być czysta od bakterii i innego badziewia w skrzelach i nie tylko - już wszyscy wiemy, że takich ryb nie ma, i podnoszenie temperatury to jest strzał w kolana, bo kończysz z wiciowcami i za chwile zaczynasz z grzybami, albo bakteriami. I to jest suchy fakt. I tutaj mi nikt nie wmówi, że jest inaczej.

Metro do wody i temperatura to jest bzdura i taka terapia nie ma żadnego sensu. A jak ktoś mówi, że takie połączenie daje znakomite rezultaty, to albo kłamie, albo się nie zna.
Jak podniesiesz temperature to zatrzymasz cykl rozwojowy - co ma zginąc zginie, a cysty i tak zostaną, więc pchanie do wody jeszcze metronidazolu nie ma żadnego sensu. Jak będą tak siedziały 2 tygodnie to z cyst i tak się nic nie wylegnie, a metro na nie, nie zadziała. Obniżysz to się powylęgają z cyst, podniesiesz to znowu padnie to co ma paść. To taka walka z wiatrakami. Zawracanie dupy innymi słowy.

Metronidazol do wody, a jak nie to do żarcia jak jedzą i sikać na wiciowce z góry.
Ostatnio zmieniony przez Łukasz 2016-04-20, 11:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bosak 
Paletki są cudem natury


Imię: Marcin
Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 07 Lis 2013
Posty: 782
Skąd: Muszyna
Wysłany: 2016-04-20, 11:31   

Cytat:
A jak ktoś mówi, że takie połączenie daje znakomite rezultaty, to albo kłamie, albo się nie zna.


i o to chodziło:)
_________________
Paletki są cudem natury:)
 
 
 
bosak 
Paletki są cudem natury


Imię: Marcin
Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 07 Lis 2013
Posty: 782
Skąd: Muszyna
Wysłany: 2016-04-20, 11:32   

Łukasz napisał/a:
Metro do wody i temperatura to jest bzdura i taka terapia nie ma żadnego sensu. A jak ktoś mówi, że takie połączenie daje znakomite rezultaty, to albo kłamie, albo się nie zna.


i o to chodziło:)
_________________
Paletki są cudem natury:)
Ostatnio zmieniony przez bosak 2016-04-20, 11:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Duduś 
Duduś


Imię: Tadeusz
Pomógł: 2 razy
Wiek: 69
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 899
Skąd: Rawicz
Wysłany: 2016-04-20, 13:47   

Dyskusja nabiera rumieńców więc i ja o coś spytam
jak dale profilaktycznie metro z mixem co któryś miesiąc to też podnosić temperaturę czy ją olać ?
_________________
Duduś
 
 
Łukasz 

Imię: Łukasz
Pomógł: 2 razy
Wiek: 39
Dołączył: 29 Lis 2015
Posty: 132
Skąd: stąd
Wysłany: 2016-04-20, 15:04   

W ogólnym się temperatury nie podnosi.
 
 
darek-j 


Imię: Darek
Wiek: 53
Dołączył: 11 Sie 2015
Posty: 356
Skąd: czechowice-dziedzice
Wysłany: 2016-04-20, 19:36   

To se pogadaliście :mrgreen:

Ciekaw jestem jak dajecie metro z mixem dla 1,5 -2 cm maluchów , gdzie go trzeba zetrzeć na tarce ;-) .
_________________
Pozdrawiam Darek
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-04-20, 20:19   

bosak napisał/a:
poczekaj cierpliwie aż Łukasz zabierze głos w tym temacie.

A sam to nie jesteś w stanie odpowiedzieć na pytania i powalić mnie na kolana i musisz się Łukaszem podpierać?
Zgroza i wiele wtopek przed Tobą


Łukasz napisał/a:
Metro do wody i temperatura to jest bzdura i taka terapia nie ma żadnego sensu. A jak ktoś mówi, że takie połączenie daje znakomite rezultaty, to albo kłamie, albo się nie zna.

Mahatma chyba jesteś w innym wymiarze że tak jak wyżej piszesz? Znaczy co ja jako głoszący przepisy się na tym nie znam? Znaczy kłamię? Chyba Ci się stany reinkarnacji pomieszały? Może też robaki bo nie mamy tu do czynienia z Hexamita columbae bo to nie ten żywiciel. Może co twierdzisz ma znaczenie w gołębiach ale nie ma zastosowania u ryb. Po to jest kilka przepisów by każdy dla siebie coś dobrał. Wszystko zależy od tego jakie ma akwarium, jakie ryby, jak daleko posunięty proces degradacji ryb i co chce osiągnąć. Zależy też od tego co ma oprócz wiciowców w rybach co też jest opisane w przepisach co jak i kiedy. Proponuję doczytać kilka razy co napisałem w przepisach i jak postępować a nie pitolić i siać ferment by co zaistnieć? Przecież już ustaliliśmy, że 2 lata do tyłu nie potrafiłeś odróżnić wiciowca od zwykłego zjadacza bakterii. I co nagle wielki fachmanem się stałeś? Gdy 10 lat temu te przepisy na jednym forum zacząłem przedstawiać a potem na kolejnych to:
- nikt nie kwestionował ich skuteczności i tak jest do dziś nawet jak już tam nie piszę
- co stosowali dziękowali i o tym pisali (można sobie szukać ile się chce i jak się chce)
- tysiące razy je stosowano
- dziesiątki tysięcy ryb wyleczono
- RAZ dano d.. w leczeniu temperaturą bo się wykonawcy nie chciało doczytać do końca jak stosować
Mogę tu przedstawić dlaczego tak a nie inaczej i ma to swe odzwierciedlenia w latach przeszłych i publikacjach naukowych ale od tego będzie książka, gdzie możesz jak zachcesz douczyć się w materii.
Każdego wiciowca da się ukatrupić w każdym akwarium (nie tylko szkło) a kwestią jest tylko czas jaki musimy na to przeznaczyć.
No i Mahatma pamiętaj, że Twoje ryby leczone wszystkim na wszystko jak sam twierdzisz to nie są eksponaty statystyczne do leczenia i stosowania przez innych.

Łukasz napisał/a:
W ogólnym się temperatury nie podnosi.

a gdzie w przepisach napisane, że się podnosi?
Zapis taki jest
"PRZEPIS LECZENIA adamn nr 12
przez podniesienie temperatury w zbiorniku.
Kolejność postępowania przy podnoszeniu temperatury:
Podniesienie temperatury szczególnie polecam w zbiornikach sterylnych. Dekoracyjne mają ten mankament, że rośliny tego raczej nie wytrzymają w 95 % stanu obsady roślinnej"
Jak widać coś wiesz, że piszczy ale nie wiesz z której strony. No ale to Ty jesteś Mahatma a ja się nie znam i kłamca jestem. No a na marginesie to odbiegasz od ideałów Mahatmy i proponuje Ci się z nimi zapoznać a wtedy dostaniesz może oświecenia. Kto wie może dysk spłynie na Ciebie :mrgreen:

Darek mix się daje taki jaki dla malców plus lek. Tarka może być lub nóż laserowy z ząbkami. Z tarką UWAGA jak się omcknie łapa to po palcach poleci do kości. I nie pisać, że to bzdura i kłamię ;-)

na koniec Marcin chyba przeżywa drugie wcielenia bo tak się wczuł w rolę, że dwa razy ten sam bełkot wstawił na FORUM
bosak napisał/a:
i o to chodziło:)

A gdzie EDYCJA postu i stosowny punkt w REGULAMINIE tego FORUM?
No chyba, że też w stan reinkarnacji przechodzi :-/
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
jurasiga 


Imię: JURAS
Pomógł: 10 razy
Wiek: 46
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 1723
Skąd: Turek
Wysłany: 2016-04-20, 20:30   

Hahahahah bosak znowu błyska hodowca co to podstaw nie zna , po co taki się w ogóle odzywa masakra
_________________
Pozdrawiam Juras
 
 
Łukasz 

Imię: Łukasz
Pomógł: 2 razy
Wiek: 39
Dołączył: 29 Lis 2015
Posty: 132
Skąd: stąd
Wysłany: 2016-04-20, 20:45   

adamn napisał/a:
bosak napisał/a:
poczekaj cierpliwie aż Łukasz zabierze głos w tym temacie.

A sam to nie jesteś w stanie odpowiedzieć na pytania i powalić mnie na kolana i musisz się Łukaszem podpierać?
Zgroza i wiele wtopek przed Tobą


Łukasz napisał/a:
Metro do wody i temperatura to jest bzdura i taka terapia nie ma żadnego sensu. A jak ktoś mówi, że takie połączenie daje znakomite rezultaty, to albo kłamie, albo się nie zna.

Mahatma chyba jesteś w innym wymiarze że tak jak wyżej piszesz? Znaczy co ja jako głoszący przepisy się na tym nie znam? Znaczy kłamię? Chyba Ci się stany reinkarnacji pomieszały? Może też robaki bo nie mamy tu do czynienia z Hexamita columbae bo to nie ten żywiciel. Może co twierdzisz ma znaczenie w gołębiach ale nie ma zastosowania u ryb. Po to jest kilka przepisów by każdy dla siebie coś dobrał. Wszystko zależy od tego jakie ma akwarium, jakie ryby, jak daleko posunięty proces degradacji ryb i co chce osiągnąć. Zależy też od tego co ma oprócz wiciowców w rybach co też jest opisane w przepisach co jak i kiedy. Proponuję doczytać kilka razy co napisałem w przepisach i jak postępować a nie pitolić i siać ferment by co zaistnieć? Przecież już ustaliliśmy, że 2 lata do tyłu nie potrafiłeś odróżnić wiciowca od zwykłego zjadacza bakterii. I co nagle wielki fachmanem się stałeś? Gdy 10 lat temu te przepisy na jednym forum zacząłem przedstawiać a potem na kolejnych to:
- nikt nie kwestionował ich skuteczności i tak jest do dziś nawet jak już tam nie piszę
- co stosowali dziękowali i o tym pisali (można sobie szukać ile się chce i jak się chce)
- tysiące razy je stosowano
- dziesiątki tysięcy ryb wyleczono
- RAZ dano d.. w leczeniu temperaturą bo się wykonawcy nie chciało doczytać do końca jak stosować
Mogę tu przedstawić dlaczego tak a nie inaczej i ma to swe odzwierciedlenia w latach przeszłych i publikacjach naukowych ale od tego będzie książka, gdzie możesz jak zachcesz douczyć się w materii.
Każdego wiciowca da się ukatrupić w każdym akwarium (nie tylko szkło) a kwestią jest tylko czas jaki musimy na to przeznaczyć.
No i Mahatma pamiętaj, że Twoje ryby leczone wszystkim na wszystko jak sam twierdzisz to nie są eksponaty statystyczne do leczenia i stosowania przez innych.

Łukasz napisał/a:
W ogólnym się temperatury nie podnosi.

a gdzie w przepisach napisane, że się podnosi?
Zapis taki jest
"PRZEPIS LECZENIA adamn nr 12
przez podniesienie temperatury w zbiorniku.
Kolejność postępowania przy podnoszeniu temperatury:
Podniesienie temperatury szczególnie polecam w zbiornikach sterylnych. Dekoracyjne mają ten mankament, że rośliny tego raczej nie wytrzymają w 95 % stanu obsady roślinnej"
Jak widać coś wiesz, że piszczy ale nie wiesz z której strony. No ale to Ty jesteś Mahatma a ja się nie znam i kłamca jestem. No a na marginesie to odbiegasz od ideałów Mahatmy i proponuje Ci się z nimi zapoznać a wtedy dostaniesz może oświecenia. Kto wie może dysk spłynie na Ciebie :mrgreen:

Darek mix się daje taki jaki dla malców plus lek. Tarka może być lub nóż laserowy z ząbkami. Z tarką UWAGA jak się omcknie łapa to po palcach poleci do kości. I nie pisać, że to bzdura i kłamię ;-)

na koniec Marcin chyba przeżywa drugie wcielenia bo tak się wczuł w rolę, że dwa razy ten sam bełkot wstawił na FORUM
bosak napisał/a:
i o to chodziło:)

A gdzie EDYCJA postu i stosowny punkt w REGULAMINIE tego FORUM?
No chyba, że też w stan reinkarnacji przechodzi :-/
Adam


Weź Ty doczytaj pierwej całe zdanie z podawaniem metra i podnoszeniem temperatury na raz, a nie się ślinisz do jednego cytatu jak pies do gnata wołowego.

W rzeczywistości jak się człowiek zastanowi, to podawanie jednego z drugim nie ma najmniejszego sensu, co napisałem zdaje mi się iż prosto jak krowie na rowie.

Nie 2, a 4 lata Adaś. nie myl dat i mi nie wyjeżdżaj co chwile z tym samym, tylko po to żeby mnie ośmieszyć, bo z takim podejściem, to równie dobrze możesz pisać, że Ty masz dyskowce 34 lata, a ja 16 - i bla bla, Ty masz więcej, ja mniej, ja się nie znam, bo Ty masz dłużej.

Powiedz mi Adaś w takim razie.
Jak żeś już się dorobił mikroskopu i materiałów to w jak szybkim tempie zacząłeś posiadać odpowiednią wiedzę z tego zagadnienia? Chyba mi nie powiesz, że przez 34 lata uczyłeś się odróżniać wrotka od przywry? Jesteś pedagogiem, to chyba wiesz, że w pierwszej fazie człowiek bardzo szybko przyswaja wiedzę, później ją już tylko utrwala i ewentualnie zmienia punkt widzenia i postrzeganie świata wraz z doświadczeniem itd.

Nie bój się Adaś nie tylko Ty potrafisz się szybko uczyć ;-)

A teraz Darkowi po co piszesz, że dla małych daje się mix z lekiem? Przez 34 lata jeszcze się nie nauczyłeś, ze małych ryb się nie leczy? Bo jak się zaczyna z narybkiem od leczenia, to gówno za przeproszeniem z tego rośnie później?
Co zapomniałeś jak sam pisałeś, że stare mają być wyczyszczone do tarła?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wersja do druku

Skocz do:  


     DiscusForum.adamn.pl: forum dyskusyjne o dyskowcach     
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group :: c3s Theme © Zarron Media :: modified by Gilu & Vision
Edycja, modyfikacje i poprawki: TIserwis.pl







Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 13