DiscusForum.adamn.pl:

[miko ar]

w skrocie wyglada sprawa tak : od jakiegos czasu hodowalem sobie mlode paletki w 200 l zbiorniku woda najzwyklejsza kranowa bez poprawiania bo kiedys na niej mnozylem paletki i te obecne calkiem fajnie sie spisywaly jadly jak wsciekle az do pekatego brzucha , rosly wybrawialy sie i osiagnely ok 8 do 9 cm zero problemow z nimi bylo do czasu az jakis czas temu wpadlem na pomysl ze moze wkoncu dorwe wymarzone heckle , po obdzownieniu gosci co sprwadzaja takie ( szczegolow rozmowy z nimi nie bede przytaczal bo to az dziwne jak kolesie sobie zapzreczaja ) wkoncu tydz temu kupilem heckle 4 szt ktre podbno byly juz od ponad miesiaca w polsce i u goscia w akwarium plywaly z innymi rybami wiec teoretycznie byly po kwarantannie ogolnie chudziny w porwnaniu z moimi paletkami ale podbno dzikusy tak maja jak to mowil mi guru specjalista od dzikusow...mowil ze moge je spokojnie wpuscic do paletek..wiec wpuscilem , po ok 2-3 h zaczely zerowac i o dziwo zarcia ktre koles polecal czyli platki tropikala i granulki dla dyskowcow tknac nie chcialy ale za to rzucily sie na serce ze szpinakiem , pzryobserwowalem ze jedna ma lekko przymglone oczy a druga jedno i pod swiatlo maja bardziej matowa skore niz moje paletki ktre mialy piekna lsniaca , stwrdzilem ze to moze od transportu itd ... na drugo dzien rano dalej zmleczniale oczy ale ryby jedza rowno z moimi paletkami, odchody czarne jedna miala tylko przyspieszony oddech ... wieczrem jadly jeszcze bardziej zarlocznie na nastepny dzien widze ze oczy maja bardziej metne szczegolnie ta z jednym okiem metnym i ma zlozone pletwy jest ciemniejsza ale wpiernicza zarcie jak reszta..zadzwonilem do guru od paletek (tom com uslyszal to lepiej ni egadac bo wstyd ) wiec zadzwonilem do kolesia od ktrego wzialem ryby i koles mowi ze to dlatego ze mam wikesze ph niz on bo on ma 6 ph a ja mam 7ph i ryby tak zareagowaly sluzowka powiedzial zebym podnisl temp do 32 st zakwasil powoli wode i dodal do wody baktopur sery ... itak zrobilem I NAST KATASTROFA... wode zakwaszalem 3 dni wiec jakiego s drastycznego skoku nie bylo EFEKT : 3 heckle jedza bija sie miedzy soba pzr jedzeniu , jeden z nich ma dalej lekko pzrymglone oczy ale jest najbardziej agresywny jeden z tej 3 szybciej oddcha od reszty kolor maja normlany ... 4 sztuka ta z jednym bialym okiem lezy na dnie czarna ze zlozonymi pletawami i n atym jednym oku widac ze jest to cos w rodzaju plesni z takimi malymi bialymi sterczacymi kudelkami patzrac pod swiatlo niestestety juz nie je nic od wczoraj czasem tylko podplywa do zarcia ale to nie koniec katastrofy bo te moje 7 szt paletek ktre byly zdrowe i zwawe praktycznie szlag trafil w ciagu 2 dni najpierw wyszly im plamy na pletwach pozniej zaczely pletwy sie stzrepic a nast ryby pzrestaly jesc i ciemne pochowaly sie posrod roslin
hecle oddzielilem od swoich paletek ktre teraz plywaja osobno i teraz niewiem co im sie stalo ?????? od guru paletkowego slyszalem ze nie wolno ich mieszac bo w amazonii jest mniej bakterii niz w akwaruim ale wychodzi na to ze to heckle mi zalawtily paletki ... i teraz niewiem co moga miec i na co chore ??? czy szybki oddech heckli to wynik temp 32 st czy pasozytow ?? czy te mleczne oczy to tez jakis objaw ?? bo jesli tak to dlaczego paletki tego nie maja tylko cos innego?? i czym podniesc paletki ktre sie super hodowaly i jadly z reki ???? bede wdzieczny za pomoc bo szkoda ryb jak sie maja tak meczyc i mojego czasu i kasy

[Luk_2_5]

Załóż temat w dziale choroby i wypełnij opis zbiornika oraz ryb, później zrób badania mikroskopem.

[miko ar]

szukam i szukam dzialu choroby i nie moge na niego wpasc... jetsem tu od chwili dopiero ... a co do badan mikroskopem to nie dysponuje wtym momencie taka mozliwoscia po drugie jak narazie obejawow kalowych nie ma a wycinkow skrzeli czy skory to raczej sie nie podejmuje ...objawy sa takie jak opisalem wiec od jakiegos chorobska musi to pasowac bo zapewne ktso juz z cyzms podobnym mial do czynienia

[Luk_2_5]

Nie masz dost dostępu do działu choroby bo masz za mało postów. Musisz mieć przynajmniej 10 i piszesz w dziale dyskowce , niżej jest też dział choroby dla ogółu ale lepiej w tym wyżej gdzie jest wzór jak opisać zbiornik.

[adamn]

[adamn]

Tu masz o oczach:


powyżej z lewej najbardziej łatwe do zdiagnozowania zmętnienie oka z wierzchu w postaci "waty" spowodowane spadkiem kwasowości w okolice mniej niż pH 4. Wystarczy podmiana 10-20 % wody i na drugi dzień ryba jak nowa. Jeśli przegapimy moment podmiany czeka uszkodzenie źrenicy i niekiedy trwała ślepota ryby. Może też dojść do uszkodzenia rogówki i częściowej ślepoty ryby. Takie objawy niekiedy się pojawiają jak podmienimy wodę (szczególnie widoczne jest to zimą) i w niej znajdą się toksyny. Lub też jak włożymy do zbiornika jakiś nowy sprzęt.
Z prawej widoczne prawie całe oko zajęte przez pasożyty. W stadiach początkowych widać je dokładnie bez niczego. W postępujących jak tu też rybie grozi ślepota.


Takie objawy dają bakterie i wirusy i wtedy możliwa jest biaława otoczka oka. Niekiedy też wskutek osłabienia ryby oko zostaje zaatakowane tasiemcem, który w nim się umiejscawia. Wtedy oko jest trochę wypukłe i wystaje z oczodołu. W przypadku tasiemca sprawa jest prosta bo po leku oko wraca do normalnego swego położenia. Przy bakteriach i wirusach niekiedy zmiany postępują jak na dole. Ryby kończą swój żywot jak w porę się nie zadziała w sposób odpowiedni do rodzaju bakterii
Twoje dół środkowe zdjęcie - też heckel
Adam