Wypławki |
Autor |
Wiadomość |
jurasiga
Imię: JURAS
Pomógł: 10 razy Wiek: 46 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 1723 Skąd: Turek
|
Wysłany: 2016-04-18, 08:03
|
|
|
No to teraz ja się odezwę
Ni Ĺukasz a Juras i nie mniej a ograniczyć mięso (mixa) , płatki , artemia może być to ich nie przyciąga . Porządnie sprzątać mięso zalegające a znikną .
Michał cherezje to ty siejesz , ja nie mam wyplawek już bardzo bardzo długo więc da się je wytępić do cna .
Oprócz efektu wizualnego w ogólnym one w niczym nie szkodzą , są natomiast nie porządne w tarliskowym , zle wpływają na ikrę i przecinki . |
_________________ Pozdrawiam Juras |
|
|
|
|
Ĺukasz
Imię: Ĺukasz
Pomógł: 2 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 132 Skąd: stąd
|
Wysłany: 2016-04-18, 08:38
|
|
|
jurasiga napisał/a: |
Michał cherezje to ty siejesz , ja nie mam wyplawek już bardzo bardzo długo więc da się je wytępić do cna .
|
Nie da się.
Weź syf z filtra pod mikroskop to zobaczymy |
|
|
|
|
jurasiga
Imię: JURAS
Pomógł: 10 razy Wiek: 46 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 1723 Skąd: Turek
|
Wysłany: 2016-04-18, 08:48
|
|
|
Zerkne z ciekawości , na szybach , przy podlorzu ani tiu tiu nie ma . ale za to mam pikne wieloszczety na które od czasu do czasu palecie polują , zwłaszcza po podmianie jak wzrusze rośliny |
_________________ Pozdrawiam Juras |
|
|
|
|
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 586 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2016-04-18, 09:15
|
|
|
Sprawdź i zdaj relacje |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7856 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2016-04-18, 11:07
|
|
|
Ograniczeniem żarcie wypławki chcecie wytępić? Czy ktoś ma czy nie to nocą o 2.00 (tak pasuje dla podniesienia nastroju tajemnicy wszelakiej) to z latarką w łapie zobaczycie ile jest na szybach czy pływa w toni wodnej. Na wypławki neguvon skuteczny jak na kilka innych żyjątek też. O czym pisałem na kilku poprzednich forach. Możecie się w celu ognaiczenia ich występowania bawić w worek z mięchem zawieszany na noc do zbiornika. Za dwie godziny się go parzy we wrzątku i to samo.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
Ĺukasz
Imię: Ĺukasz
Pomógł: 2 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 132 Skąd: stąd
|
Wysłany: 2016-04-18, 11:45
|
|
|
Przestańcie pisać o neguvonie na wypławki bo zaraz będzie pytanie jakie dawki i na jak długo.
A później będzie Mam problem.
Dałem neguvon, ryby straciły barwę-co mam zrobić?
Dalej będzie to samo. Z moją parą coś nie tak, bo się nie chcą trzeć. |
|
|
|
|
Dun
Imię: Marek
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 392 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2016-04-18, 16:36
|
|
|
NA wypławki dobre są też małe dyski takie 3-4 tyg. |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7856 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2016-04-18, 18:31
|
|
|
Ĺukasz napisał/a: |
Dałem neguvon, ryby straciły barwę-co mam zrobić?
|
Mahatma to Ty nie wiesz, że to normalne jak ryba blednie i zmienia kolor a niektóre się zamieniają w broszki po neguvonie?
Przecie dokładnie opisywałem przed laty jak się go i na co stosuje. I jakie ryby się leczy a jakie nie. Jak ktoś tego nie wie to niech się za gupiki weźmie a nie mu wypławki przeszkadzają. Masz rośliny i podłoże to masz wypławki. Dyski 4 tygodniowe na wypławka nie spojrzą bo wola inne rodzaje pokarmu.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
Ĺukasz
Imię: Ĺukasz
Pomógł: 2 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 132 Skąd: stąd
|
Wysłany: 2016-04-18, 19:43
|
|
|
Adaś no ja akurat wiem, że ryby po neguvonie bledną, robią się chwilowo bezpłodne, a później w pierwszych pokoleniach po leczeniu wychodzi większość wadliwych.
To jako ostrzeżenie dla innych żeby się zaraz nie brali bo 2 robaki na szybie zobaczą. |
|
|
|
|
-tomek-
Imię: Tomasz
Wiek: 45 Dołączył: 02 Kwi 2016 Posty: 14 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: 2016-04-18, 19:46
|
|
|
Jedno jest pewne ze bateryjka z miedzia lub no planaria na wypławki + paletka = się zatrucie = zgon
fajnie jak by gdzieś to przykleić bo sam sporo szukałem na temat np no planaria ale nigdzie nie znalazłem że załatwią paletki
ja swoje uratowałem w ostatniej chwili a żeby było śmieszniej , to ja mało zawału nie dostałem bo ryby cały dzień po dnie się kładły.
podmieniłem wody 100%, po całym dniu nagle wstały samica się zakręciła 2 x po akwarium puknęła samca żeby wstał i zaczęła czyścić szybę żeby ikrę kłaść a samiec ja olał bo mu jeszcze stanąć nie chciał
a ja w spokoju poszedłem głowa w ścianę napier..... żeby mi głupoty do głowy nie przychodziły
póki co u mnie są wypławki od kilku lat i dalej będą i la.... na nie kładę dalej bo szkoda ryb na eksperymenty |
|
|
|
|
Ĺukasz
Imię: Ĺukasz
Pomógł: 2 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 132 Skąd: stąd
|
Wysłany: 2016-04-19, 08:55
|
|
|
Z wypławkami dysk żyje w symbiozie. |
|
|
|
|
gienierator
Imię: Eugeniusz
Pomógł: 4 razy Wiek: 58 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 937 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2016-04-19, 11:36
|
|
|
-tomek- napisał/a: | Jedno jest pewne ze bateryjka z miedzia na wypławki + paletka = się zatrucie = zgon
|
No widzisz , a ja mam zupełnie inne doświadczenia , co prawda wypławków nie gnębiłem ale ślimaki to i owszem , zawsze z pozytywnym skutkiem i bez strat ( poza ślimakami i krasnorostami)
ale w zasadzie nie polecam , baniak baniakowi nierówny a i przegiąć nie wolno.
pozdro....
ps. A wypławki jak wypławki , są a potem ich nie ma a potem znowu mogą być . |
Ostatnio zmieniony przez gienierator 2016-04-19, 11:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7856 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2016-04-19, 18:35
|
|
|
Perhydrol też da radę.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
-tomek-
Imię: Tomasz
Wiek: 45 Dołączył: 02 Kwi 2016 Posty: 14 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: 2016-04-19, 19:28
|
|
|
adamn napisał/a: | Perhydrol też da radę.
Adam |
to na pewno tylko że do wymycia zbiornika a mi chodziło o przeniesienie ryby miedzy akwariami, starym a nowym (oczywiście dojrzałym) w czym można by rybę bezstresowo przepłukać tak żeby przerzucić ją bez wypławek.
ja zdaje sobie sprawę że za jakiś czas znowu będą.
Andrzej B jeden sposób opisał.
czy są jeszcze jakieś metody? |
|
|
|
|
Ĺukasz
Imię: Ĺukasz
Pomógł: 2 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 132 Skąd: stąd
|
Wysłany: 2016-04-19, 19:31
|
|
|
wiadro 10 litrów wody i 200gramów soli. max 30minut |
|
|
|
|
|